Stęskniliście się za nami? Mam nadzieję, że tak, bo dziś dokładka pysznych, świeżych i pachnących wiadomości prosto z gorącego pieca!;)
Na początek małe zmiany...
Jak już zapewne zauważyliście pojawiła się nowa, lepsza sonda:) tak, widzicie ją po lewej stronie ekranu. I znów pojawia się malutka prośba, abyście ponownie w niej zagłosowali:)
Przejdźmy do kolejnego... dania:)
Otóż zauważyłyśmy, że nie każdy rozumie cel naszego przedsięwzięcia.
Nie chodzi nam o samo przygotowanie i podanie obiadu, ale o wspaniałą zabawę i atmosferę. Chcemy, abyście po naszym wyjściu stwierdzili, że naprawdę było miło i przyjemnie. Jesteśmy świadome, że niektórzy z was myślą, że lepiej iść do pierwszej lepszej stołówki i kupić zestaw obiadowy za 15 zł (mniej więcej). Nam nic do tego... skoro tak myślisz to czemu jeszcze tutaj jesteś?
Ups, troszkę się rozpisałam nie na temat, a dziś chcemy się z wami pochwalić naszym pierwszym obiadem!^^
To był pamiętny dzień.
To był pamiętny obiad, bo pierwszy!:)
Akademik: "Filutek", IV piętro, pokój 406.
Osób do wykarmienia: 3 + 2
Danie: naleśniki z serkiem waniliowym i brzoskwiniami, podane w sosie czekoladowym z lodami, wafelkiem, posypką i plasterkami jabłka.
Wino: Black Tower - niemieckie, białe, półsłodkie.
Ale koniec z suchymi faktami!
Tak wyglądał pierwszy obiad przygotowany przez Smaki Raju:
I jak wam się podoba? Mam nadzieję, że zrobiłyśmy wam tym smaka^^
Jeśli tak, to dlaczego nasi przystojni kelnerzy nie przynoszą nam żadnych zamówień?:D
Que aproveche!
